Zakupowi źródeł światła LED często towarzyszy zakłopotanie wynikające z mnogości parametrów i oznaczeń, które konsument musi rozszyfrować aby dobrać produkt do potrzeb aranżacyjnych. Poniższy artykuł to praktyczny drogowskaz, krok po kroku przedstawiający kluczowe parametry, jakie warto rozważyć podczas zakupu źródeł światła LED.
Moc, czyli wat watowi nierówny
Jeszcze do niedawna pierwszą rzeczą, na jaką zwracaliśmy uwagę przy kupowaniu tradycyjnych źródeł światła, była ich moc. Parametr ten oznacza wartość energii elektrycznej zużytej w konkretnej jednostce czasu i jest określana w watach (W). W przypadku opakowań dla źródeł LED, moc podaje się w dwóch wartościach: mocy rzeczywistej (pobieranej) oraz mocy odpowiadającej tradycyjnej żarówce zapewniającej taki sam strumień świetlny. Przykładowo: lampą LED o mocy 6W z powodzeniem możemy zastąpić źródło tradycyjne o mocy 25W, a diodą 12W – żarówkę wolframową 60W. Parametrem towarzyszącym mocy jest prąd znamionowy, określający natężenie prądu, dla którego urządzenie zachowuje się zgodnie z jego przeznaczeniem.
Strumień świetlny – kluczowy parametr sprawności świetlnej
W przypadku lamp LED istotnym parametrem, który warto rozważyć podczas wyboru konkretnego modelu źródła jest wartość nominalnego strumienia świetlnego, wyrażanego w lumenach (lm). Wielkość ta jasno określa ilość światła emitowanego przez dane źródło – im więcej lumenów, tym więcej światła wytwarza dana lampa. W przypadku diod LED korzystny stosunek miary strumienia świetlnego do niezbędnej do jej uzyskania mocy przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na energię. – W przypadku ogólnego, górnego oświetlenia całego pomieszczenia należy stawiać na produkty o strumieniu świetlnym około 1000 lm – radzi Mateusz Strzałkowski, ekspert firmy GTV specjalizującej się w branży oświetlenia i akcesoriów meblowych. – Źródła światła o strumieniu świetlnym 100 lm możemy wykorzystać do punktowego doświetlenia niewielkich powierzchni, np. przestrzeni roboczej przy biurku czy domowego składziku – dodaje.
Czas nagrzewania
Na opakowaniach źródeł światła znaleźć możemy informację mówiącą, ile czasu urządzenie potrzebuje do osiągnięcia 60% pełnego strumienia świetlnego. O ile w przypadku oświetlenia LED wartość ta to zazwyczaj ułamki sekund, to niektóre świetlówki kompaktowe potrzebują kilka lub nawet kilkadziesiąt sekund na osiągnięcie 60% sprawności. Dlatego też warto na ten parametr zwrócić szczególną uwagę wówczas, gdy poszukujemy oświetlenia do pomieszczeń odwiedzanych sporadycznie i na krótką chwilę.
Temperatura barwowa, czyli odpowiedni charakter światła do danego zastosowania
Dzięki szerokiemu spektrum odcieni bieli światła, różne lampy można stosować do różnych pomieszczeń oraz do uzyskania rozmaitych efektów. Znajdująca się na opakowaniach wartość temperatury barwowej, mierzona w Kelwinach (K), określa charakter danego światła. Im mniej Kelwinów, tym wyraźniej światło będzie wpadać w charakterystyczne żółcie i oranże. I tak, w zakresie 2000-3500 K otrzymujemy światło ciepłe, odprężające, nadające się do salonu czy do zamontowania nad stołem w jadalni. Światło o dziennej, neutralnej barwie białej otrzymamy za pomocą lamp o temperaturze barwowej 3500-4000 K. Zakres 4800-6500 K odpowiada z kolei barwie zimnej, intensywnej i pobudzającej koncentrację, dlatego pasuje np. do biurka, przy którym dzieci odrabiają lekcje.
Wskaźnik oddawania barw CRI
Oprócz temperatury barwowej, innym istotnym parametrem widocznym na etykietach źródeł LED jest wskaźnik oddawania barw (CRI), który mówi nam o zdolności wytwarzanego światła do wiernego odtworzenia kolorów oświetlanych przedmiotów. – Im wskaźnik CRI wyższy, tym dany obiekt wierniej zachowuje swoje naturalne barwy – wyjaśnia Mateusz Strzałkowski. – W zastosowaniach domowych, dobrej jakości lampy LED powinny osiągać wartość powyżej 80. W miejscach, w których potrzebujemy maksymalnie wiernego odwzorowania barw, np. pracowniach malarskich czy graficznych, warto pokusić się o źródła ze wskaźnikiem CRI powyżej 90 – dodaje ekspert GTV.
Trwałość wyrażona w godzinach
Jednym z najważniejszych argumentów stojących za źródłami światła LED jest ich długowieczność. Zgodnie z wytycznymi dyrektywy DIM2, trwałość lamp tego typu prezentuje się w liczbie godzin nieprzerwanego świecenia. Dobrej jakości urządzenia świecą nawet do 40.000 godzin (około 20 lat pracy przez 6 godzin dziennie), czyli blisko 40-krotnie dłużej, niż tradycyjne żarówki wolframowe.0 W przeciwieństwie do rozwiązań tradycyjnych, z biegiem czasu ledy nie przepalają się nagle, lecz powoli tracą lumeny. Z tego względu na opakowaniach znaleźć można czasem symbol L70, który określa realny czas, przed upływem którego generowany strumień świetlny nie spadnie poniżej 70% wartości wyjściowej.
Liczba cykli włączeń i wyłączeń
W przypadku źródeł ledowych wartością mocno skorelowaną z wyrażoną w godzinach żywotnością jest minimalna liczba cykli włączeń i wyłączeń, która lampa musi wytrzymać bez awarii. Jeśli znamionowa trwałość lampy wynosi lub przekracza 30.000 godzin, minimalna ilość cykli powinna wynosić 15.000. W przypadku źródeł o niższej trwałości, ilość cykli nie może być mniejsza, niż połowa wartości znamionowej trwałości. W przeciwnym razie możemy mieć pewność, że dane źródło światła wytrzyma nie 20 lat, lecz np. 5.
Decydując się na energooszczędne źródła LED, warto zaznajomić się z podstawowymi parametrami istotnymi z punktu widzenia późniejszej eksploatacji. W tym temacie nie warto błądzić pomiędzy sklepowymi półkami, lecz postawić na klasowe rozwiązania sprawdzonych producentów, którzy gwarantują prawdziwość podawanych danych. Wszak technologia ta będzie nam przyświecać przez długie lata!
dostarczył infoWire.pl
Link do strony artykułu: https://uww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/drogowskaz-oswietlenia-led-jak-czytac-opakowania-zrodel-swiatla-led